EWANGELIA – (Łk 19,45-48)
Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: „Napisane jest: „Mój dom będzie domem modlitwy”, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców”. I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.
Jezus wszedł do świątyni.
Powywracał stoły, wyrzucił sprzedawców.
*
Nie, to niemożliwe, ten miłosierny Jezus?
Nie, na pewno ich grzecznie poprosił o wyjście.
*
Ugłaskaliśmy Jezusa.
A potem mówimy, że jest nieżyciowy.
*
Ugłaskaliśmy mężczyzn.
A potem świat naukowy, mówi o kryzysie męskości.